Obwody


Sterowanie domem ma zapewnić sześć modułów / central (w skrócie nazywanych przez nas historycznie AE - obecnie AE = Arduino Mega:) ), po dwa na poddasze, parter i piwnice. Urządzenia do każdej centrali są przyłączane skrętką (topologia gwiazdy). Centrale mają być połączone ze sobą przez switcha oraz z serwerem (również gwiazda). Każde AE może mieć  rozszerzenia w postaci maksymalnie 4 płytek C oraz maksymalnie 2 płytek D

Urządzenia są podzielone są na trzy grupy ze względu na rodzaj wejść/wyjść: analogowe, cyfrowe oraz "moduł C". Istnieją także takie, które potrzebują więcej niż jednego wejścia/wyjścia. Dodatkowo niektóre wymagają zasilania (są aktywne). 

W celu uniknięcia kilometrów kabli (a przynajmniej zmniejszenia ilości kabla) przyjęłam założenie że na każdej skrętce znajdują się: masa, zasilanie oraz sześć razy sygnał. Tak naprawdę są dwa różne zasilania (5V i 12V). Każda skrętka jest określonego typu (analogowa/cyfrowa/moduł C) co oznacza, że jeśli np. mamy urządzenia które mają po jednym wejściu cyfrowym to skrętka może przechodzić przez sześć takich urządzeń (zamiast sześciu skrętek). Gniazda na modułach rozszerzających AE są przygotowane w sposób umożliwiający dowolne wpinanie skrętek - konieczne jest tylko przypilnowanie aby typ skrętki odpowiadał typowi gniazda (analogowe/cyfrowe/moduł C). No i oczywiście trzeba będzie odpowiednio skonfigurować adresowanie (adres - urządzenie), także przy każdym przepięciu skrętki do innego gniazda.

Osobne obwody są przeznaczone na czujniki temperatury. Są one wpinane bezpośrednio do komputera sterującego. Aktualnie te kable nie są jeszcze położone w domu i zastanawiam się nad nimi. Zasadniczo nie chciałabym takiego kabla robić dłuższego niż 50m i nie dawać na nim więcej niż 50 czujników temperatury, ale Robert przeprowadził dowód podpinając 50 czujników temperatury na 300m paczce skrętki i twierdzi, że działa. Faktycznie działa co nie znaczy, że jestem przekonana :).